Klapki dla Gambii

W związku z akcją "Klapki dla Gambii" w naszej szkole odbyła się zbiórka klapek dla afrykańskich dzieci. Akcję od 2 lat organizuje koło Naukowe "Horyzont" z Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej.
Według statystyk Gambia jest jednym z dziesięciu najbiedniejszych krajów na świecie. Mniej więcej ma obszar województwa śląskiego i mieszka w niej nieco ponad dwa miliony mieszkańców, którzy zajmują się głównie drobnym rolnictwem i rybołówstwem. Wystarczy tylko przejechać Europę, przeprawić się statkiem przez Gibraltar, przejechać Maroko i Saharę Zachodnią, następnie między Saharą a Atlantykiem pokonać szosą Mauretanię i Senegal: i już jesteśmy na miejscu, tuż obok Gwinei i Sierra Leone. W tym roku udało im się zgromadzić ponad 21 tysięcy klapek. W połowie lipca wyruszyli do Afryki, po przejechaniu około 7 tysięcy kilometrów, dojechali. Klapki były rozdawane w różnych miastach, pomocna okazała się jedna ze szkół muzułmańskich oraz parafia katolicka. "Rozdanie, to jedno - a drugie to emocje. Te wszystkie obrazy zostają w naszych głowach, nawet, kiedy "tylko" dajesz klapki to "tylko" nie jest zwykłym tylko"- pisze jeden z organizatorów. Wszystko wokół nas każe zastanawiać się nad sensem świata, nad sprawiedliwością i równością, nad wieloma innymi sprawami. Niby tylko rozdajemy, a tak naprawdę widzimy świat, który dotychczas był poza naszą wyobraźnią, poza nami. Tak, są dziś ludzie na świecie, całkiem dużo ludzi, którzy nawet nie mają butów…Najbardziej cieszą się dzieci. Jedne skaczą, inne chętnie pozują do zdjęć, przekrzykują się i chwalą kolorami. Dzieci są najbardziej ruchliwe i żywe – czasem to żywioł wręcz nie do opanowania. Są spontaniczne, rozgadane i krzyczą w niebogłosy. Bardzo często po klapki przychodzą mamy z dziećmi.
Akcja "Klapki dla Gambii" jest naprawdę wspaniałym pomysłem. Dla nas tylko zwykłe klapki, a jak cieszą. W tym roku szkolnym nasza szkoła również weźmie w niej udział. Mamy nadzieję, że zbierzemy ich o wiele więcej. Prosimy o dołączenie się. Można przynosić klapki do wychowawcy lub bezpośrednio do p. Chmielewskiej.